poniedziałek, 3 lutego 2014

Miłość bez ograniczeń Epilog + Podziękowania :)

Hej.!
Wiem trochę marudzę ale jak na razie od tego jak prosiłam was o komentarze, to dostałam jeden. Za który bardzo bardzo bardzo dziękuję. Był on od blogerki, a mianowicie od Terruty.
I też dziękuje za tyle wyświetleń na blogu. I też dziękuję Terrutrze za obserwacje, też Ciebie obserwuje i mam nadzieje, że dalej będziesz wchodziła na mojego bloga i dawała mi rady. NAPRAWDĘ DZIĘKUJĘ. :)

Epilog
Parę lat później
-Mamo.! Tata już wykopał dziurę-przybiegła Julia do salonu.
-Dobrze już idę- Alicja podeszła do dziury i wsadziła tam wszystkie złe wspomnienia takie jak wyjazd do Somalii, choroba czy inne. Decydowała się na to pół roku.
 Przez ten czas Beata pobrała się z Filipem, który zaczepił ją w kawiarni. Potem przywieźli go do szpitala, bo skoczył z okna. Parę lat po ślubie Beata urodziła bliźniaków dziewczynkę i chłopczyka. Dziewczynka miała na imię Alicja, a chłopiec Maks.
 Sylwia i Daniel pobrali się, rok po ślubie urodziła im się dziewczynka którą nazwali Marcelina.
 Leon z Elą ostali parą. Janek syn Eli poszedł na medycynę, też chciał zostać chirurgiem.
 Maks został ordynatorem chirurgii w Copernicusie. Gdy Julia miała 6 lat została siostrą, małego Leona.
Po tych wszystkich wydarzeniach wszyscy żyli długo i szczęśliwie.

A teraz jeszcze chciałam poprosić. Ale tak na serio o te propozycje następnego opowiadania.
Ja mam jedną ale to jest tak jakby podobno do opowiadania z innego bloga i one by miało jakieś 3 części. 
Dlatego naprawdę proszę o te propozycje. 

6 komentarzy:

  1. To opowiadanie było super. Czekam na kolejne-oby było dłuższe! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę. Może masz jakieś propozycje na temat opowiadania.?

      Usuń
  2. Może coś w rodzaju pamiętnika?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też o tym pomyślałam, ale nie wiem od czego zacząć. W sumie to mam jeden pomysł jest o tym jak Maks wraca z Somalii i zostawia list pod drzwiami Alicji z przeprosinami itd.

      Usuń
  3. Może być ciekawe. A ja mam taki pomysł, że odczucia Alicji i wszystkie wydarzenia po wypadku Maksa nie wzorując się na tym co za niedługo zobaczymy w telewizji. Mam nadzieję, że szybciutko coś napiszesz bo nie mam co czytać. Pozdrawiam!
    J.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapraszam na mojego bloga : http://alicjaimaks.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń